piątek, 16 marca 2012
NOAD: Orly - Androgynie
Powracam! ;)
Przepraszam, że chwile mnie nie było, choroba + sesja = brak czasu ;)
Dziś czybko wpis o paznokciach dnia.
Orly - Androgynie
Czarna, żelokowa baza, a w niej ogrom złotego holo brokatu i hologramów w aqua i złotawych kolorach ;)
Lakier jest piękny, niestety 2 warstwy to za mało. Na szczęście lakier wysycha szybciutko i, jak to z Orly, jakość jest fantastyczna, 5 dni jak nic ;)
Na zdjęciach 3 warstwy, bez topu.
_______________
Im back! :)
Im sorry, that i wasn't here for a while. I was sick, and i has my exams, so there was no time...
Today my nails of a day.
Orly - Androgynie
Black, jelly base, and inside a LOT of gold glitter and holograms in teals and golds ;)
This polish is beautiful, but we need more than 2 coats. Luckly, its dry really fast, and, like all Orlys, quality is amazing, 5 days perfect!
3 coats, no top.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pięknie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńMnie ten lakier zachwycił... jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńFajny! Lubię takie zimą :)
OdpowiedzUsuńśliczny brokacik ;)
OdpowiedzUsuńśliczny jest :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne paznokcie. Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
koffamy.blogspot.com
Ooo super wygląda :D
OdpowiedzUsuńCudowny:)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt daje ten lakier :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńcudowny! przy okazji zapraszam do mnie na konkurs Orly :)
OdpowiedzUsuń