piątek, 6 lipca 2012

W trakcie pracy nad lakierowym regalikiem.


Cześć dziewczynki ;)

Moje rączki właśnie czarują lakierowe półeczki.

Marzyły mi się takie od dawna, gdy oglądałam amerykańskie ju-tjub gurus. Niestety te ich plasikowe półeczki są w Polsce niedostępne, a wysyłka przez ebay kosztuje 250zł. No i mieszczą tylko 60 lakierów... 

Te są jeszcze w stanie surowym, nieoszlifowane, nie zbite gwoździami i nie pomalowane, po prostu jeszcze brzydkie i krzywe. Ale juz niedługo, krok po kroku pokaże Wam jak wykonać coś takiego za mniej niż 30zł!! ;)

Za 30 złotych możecie zrobić półeczki mieszczące do ok. 250 lakierów ;) Oczywiście ilość półeczek będzie można dozować ;)
Moje będą na 250 lakierów, gdyż posiadam już ponad 200... Na zdjęciu widzicie dopiero połowę...  Wstyd... Mina mamy bezcenna ;p

Chcecie zobaczyć jak je wykonać i jak będzie wyglądać efekt końcowy? ;)

Pozdrawiam ;)




52 komentarze:

  1. Oooo, może też się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ładnie, jak w sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha chciałabym zobaczyć minę Twojej mamy ;D
    A z wielką chęcią zobaczę jak zrobić takie półeczki za taką cenę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama weszła, popatrzyła na mnie, na lakiery, powiedziała: jesteś nienormalna, i wyszła ;p

      Usuń
  4. muszę sobie taki też zmontować :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super sprawa, chętnie poczytam, jak coś takiego zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja mama by padła na zawał jakbym miała 200 lakierów :D:D fajny pomysł..jestem ciekawa efektu końcowego..

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaaazdroszcze!! Jestem bardzo ciekawa efektów :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O jaa.. myślałam, że moje 165 są przesadą:D Ja swoje trzymam w słoikach litrowych, w trzynastu.. każdy odcień w osobnym słoiku, a wszystko wysoko na regale w ważnym miejscu w pokoju:) ale patrząc na ten regalik, zastanowię się czy takiego nie zrobić..:D zwłaszcza, że kocham również majsterkowanie:) Twój wygląda świetnie, jedynie moje zastrzeżenie, że właśnie kolorami wolałabym je mieć ułożone, niż markami, ale to kwestia gustu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. próbowałam kolorami, no i ja chyba wole jednak firmami ;) nie wiem czemu ale wole gdy takie same buteleczki są koło siebie, jak poukładałam kolorami zrobił się bałagan ;p
      A nie tluką Ci się te słoiki? Zrób zdjęcia! :D

      Usuń
    2. Ja mam wszystkie skatalogowane w albumie, wiec jest spoko, nie gubię się:) Słiki sie nie tłuką.. dlaczego?;d Zdj mam na telefonie, potem mogę wrzucić, ale jakość pewnie będzie kiepska..;/ choć muszę przyznać, że niebieskie i fioletowe się już nie mieszczą, bo ich jest po ok. 20.. więc szukam innego rozwiązania;)

      Usuń
  9. Ja bym się bała o te stojące na samej górze ;)
    Poza tym... pfff, co to jest 250 lakierów ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, spoko, to dopiero wersja robocza, i te na górze będą sejf ;p Tak tylko do zdjęcia ułożylam i żeby się napatrzeć *.*

      No 250... Dla mnie też to jeszcze mało :p A ty ile masz co, pewnie z 1000 ;p
      Razem mamy tyle, że reszta Torunia razem wzięta nie ma tylu ;p

      Usuń
    2. Nie no, na szczęście na czas przystopowałam ;) Już nawet nie liczę, ale pewnie ok. 350 ;)
      Jesteś z Torunia? :> Myślałam, żeby jakieś miniblogowe spotkanko urządzić :D

      Usuń
    3. Aaa, już pamiętam, że jesteś :P Trzeba będzie coś pokombinować, poza nami są jeszcze dwie toruńskie bloggerki :)

      Usuń
    4. Jak już spamuję Ci bloga - mogłabyś mnie odszukać na FB? Znajdziesz po nicku i zdjęciu, mam takie jak tu ;) Tak w sprawie tego spotkania ;)

      Usuń
  10. Chciałabym zobaczyć minę mamy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama weszła, popatrzyła na mnie, na lakiery, powiedziała: jesteś nienormalna, i wyszła ;p

      Usuń
  11. Pomysłowe ale muszę pomyśleć nad czymś podobnym tylko zamykanym:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł na porzadek:) Kiedyś myslalam o podobnej.A nie bedą Ci lakiery spadały jak np. zahaczysz o cos?może pomysl o takiej mikrozasłonce,żeby lakiery miały sie o co oprzeć?

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny pomysł - można wszystkie zdobycze uporządkować. Problemem jest jednak głębokość półek - nie powinny być trochę głębsze? Nie boisz się, że jeden nieostrożny ruch i pospadają? :) A kolekcja naprawdę imponująca, zazdroszczę! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie.. nie za płytki?

      Fajnie mieć taki regał:) Tylko mi by było szkoda, że się kurzą.

      Usuń
  14. mi też marzy się taka ekspozycja moich lakierków, ale nie miałabym gdzie ustawić tych półeczek :-///

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny pomysl! Ja staram sie jednak ograniczac ilosc lakierow. Mam zamiar zejsc do 30 ulubionych i przy nich pozostac :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow:) Ale wspaniała półeczka. Zazdroszczę kolekcji:)
    Pozdrawiam i zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio zrobiliśmy z chłopakiem coś bardzo podobnego, ale w znacznie mniejszym rozmiarze :) Masz pokaźną kolekcję!

    OdpowiedzUsuń
  18. marzę o półeczkach na lakiery!! poka poka jak to się robi i jaki jest efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zazdroszczwe kilku kolorow i uwielbiam majsterkowac ale to mi nie grozi:) nie lubie wystawek i pewnie musialabym isc do psychiatry gdybym ciagle je podziwiala:) a tak moja stowka lezy grzecznie w kuferku:)

    OdpowiedzUsuń
  20. fajne, widziałam na yt, ale chyba bym sie nie zdecydowała, kazdy kto przyjdzie widzi moje 100 lakierów :P i komentuje :P

    OdpowiedzUsuń
  21. półeczka jest cudowna; czekam na post jak taką zrobić; a tak poza tym niezła kolekcja lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  22. wow, ja swoje 'nędzne' 50 sztuk trzymam w jednym pudełku i jest tam ogólny bałagan, zazdroszczę i gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetnie to wygląda :D też przymierzam się do stworzenia takiej półeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czekam z niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń
  25. jaa chcę ten regalik z zawartością ;]

    OdpowiedzUsuń
  26. Mother of nail polish :O Hahaha, pozazdrościć kolekcji!

    OdpowiedzUsuń
  27. super :)))
    choć ja wolę mieć swoje w pudełeczku schowane :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetna kolekcja! mnie przydałaby się taka półka na cienie do oczu, ale z drugiej strony piesek by wszystko z regału "posprzątał".

    OdpowiedzUsuń
  29. pewnie że chcemy!
    ale kolekcję masz ogromną, jestem pod wielkim wrażeniem! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja bym musiała całą ścianę obić deskami, bo mam już prawie 13o lakierów, ale nie powiem też od zawsze marzyła mi się taka plastikowa półka, jak w sklepach kosmetycznych są, czy w Inglocie:) Ale dużo z tym problemów, bardzo się kurzy i przy dużej ilości trochę ni ciekawie zagraca pokój. Ja muszę zmienić pudełko na większe, bo w moim już mi się lakiery nie mieszczą:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Oczywiście, że chcę zobaczyć jak wykonać takie cudo, na pewno się przyda! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. o żesz. A ja myślałam, że moich butelek to dużo i że nie mam na nie miejsca. =.=

    OdpowiedzUsuń
  33. imponująca kolekcja! :)
    osobiście wolę trzymać moje w pudełeczku :)

    Pozwolisz, że będę do Ciebie częściej wpadała :)?

    OdpowiedzUsuń